czwartek, 31 maja 2012

Wszyscy mamy fajne minki - wczoraj miałam urodzinki :P :)

Wczoraj były moje urodziny - nie zapomniały o nich dziewczyny...
był prezent i były kwiaty, 
a w zamian za to dałam im z mleczkiem herbaty... 
ciasteczka też postawiłam - atmosfera była miła ;)














...a na koniec prezent ode mnie dostały - małego pieska , którego Lapim nazwały :) 






ps. to są moje pierwsze fimowe figurki i zdaję sobie sprawę, że przede mną długa droga do doskonałości - ale i tak jestem z siebie zadowolona - krytyka mile widziana :)


a talerz pod ciasto jest dziełem mojego syna - niestety przypadkowym, bo drugi już mu nie wyszedł :(





11 komentarzy:

  1. Wszystkiego najlepszego!!!!
    Piesek bardzo oryginalny i to jest w nim cudowne ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sto lat!
    Udana impreza, ważne, że atmosfera była miła :))
    A moja córka na widok pieska powiedziała - ale ładny królik ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. dzięki:) Lapi to skrót od Lapsus - a Lapsus znaczy błąd :) ...a do pieska już się synuś przykolegował ;)..tak więc będę musiała zrobić nowego ...niekoniecznie lepszego :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Hello from Spain: congratulations on the birthday. The dog is beautiful. The photos are nice. Keep in touch.

    OdpowiedzUsuń
  5. Heheheheh :D. Ale fajne urodzinki :).Sto lat :).

    OdpowiedzUsuń