wtorek, 29 maja 2012

Liv this way, Barbie :))))

Historie się zdarzają, lalki je opowiadają - ja chociaż je spisuję , to rzadko publikuję...


...więc dziś nadrabiam zaległości, bo się spodziewam kolejnych gości i jak się zbierze historii wiele, to nie nadrobię nawet w niedzielę :)))


Wygodnie siądźcie, się rozczytajcie - dwie nowe Livki w końcu poznajcie :)))


****************************************


Igor jestem - mnie już znacie - nowe lale mam na chacie





cześć laleczko - otwórz wieczko


zaraz wydostanę Ciebie - będziesz czuła się jak w niebie

ale blask od Ciebie bije - zapowiada się dziś mile ;)


 cud uroda Danielo twa- zechcesz być na zawsze ma...? 
 -


 tyś mnie przecież oswobodził zawsze będę Ci dogodzić ...:) 


... a tymczasem druga lala nadal w pudle swym leżała
wszyscy o mnie zapomnieli - jestem gorsza od Danielii.....:(((

Barbie trzy tam przechodziły Livkę wnet przyuważyły

Rudej wpierw pomogły  wejść, żeby lali szepnąć cześć

Vera lalkę zobaczyła- ta od razu ją olśniła

Stephanie weszła po chwili - się zadzieje moi mili ;)

na koniec wciągnęły Lindę - robiąc taką ręczną windę

cześć laleczko wielkogłowa-  na wyjście jesteś gotowa?

wyciągnięcie krótko trwało -  trzeba oswobodzić ciało 

 rady nie da bez nożyczek - Livka więc zaczęła ryczeć 

nie bój się moja kochana - Vera nic nie piła z rana

i po chwili już na luzie podziwiały Livki buzię 

 ...Alexis się rozgadała , serca dziewczyn wnet zjednała...
i tak choć nie były w planie - Livki jedzą u nas śniadanie :P

5 komentarzy:

  1. Super rymowanka ;-)
    Widze, że grono Livek się powiększa w bardzo szybkim tempie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. za późno na forum doczytałam, że te lalki prowadzą stadny tryb życia :)))

      Usuń
  2. Ahahahaah :D. Kocham Twoje rymowanki :). Gratuluję LiVek <3.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale ci się stadko powiększa!

    OdpowiedzUsuń