poniedziałek, 10 września 2012

Podróż w czasie

Wczoraj wybraliśmy się żegnać lato na ludowo 
 i jak to na wsi - było bardzo kolorowo 



ale z racji, że cofnęliśmy się w czasie o lat setki 

- zapraszam Was na wycieczkę w sephi ;)





 oto wnętrze domu z wieku ubiegłego 

- mogłabym przyzwyczaić się do życia takiego;)





 łózko było tam wygodnie pościelone 

- i wszystko elegancko wykrochmalone





a w oknach firanki też wykrochmalone 

i widok na okolice cywilizacją nieskażone...

***





 a to już kuchnia w innej chacie 

- tutaj już było mniej bogacie

i wszystko tam było albo gliniane,

albo z drewna wystrugane



  a właścicielka tego domostwa 

na takim kołowrotku "prząsła" 


 i ja w prząśniczkę się zabawiłam 

i nawet długi zwój sznura uwiłam



 a z tego sznurka na innej maszynie 

można było utkać tkaninę

***  




a to już kolejna chata drewniana 

- to z niej dźwięk dzwonka rozbrzmiewał z rana



oczywiście nie był to dzwonek elektryczny 

- a taki oto dzwon dziś archaiczny



 już chyba wiecie czyje to mieszkanie

- właściciela pasją było nauczanie



 nawet możemy zajrzeć to dziennika 

i sprawdzić czy to polski, czy matematyka :)



 a może to jest lekcja geografii 

i zaraz jakiś sprawdzian się przytrafi



nie, nie dziś tylko poznamy inne kraje 

- do tego idealnie globus się nadaje



na koniec krótka lekcja kaligrafii
 - nie każdy bowiem piórem pisać potrafi



 ja jednak szybko pisać się nauczyłam 

i swoje imię na pamiatkę zostawiłam


***



a to już ostatni punkt zwiedzania 

- stary młyn gdzie nauczę się sztuki fruwania;)



 zobaczcie tylko jak wysoko się wdrapałam 

i zaraz ku uciesze tłumu szybowałam



bo żeby wrócić do teraźniejszości

- musiałam skoczyć z tej wysokości :)



na szczęście nic nie stało się nikomu 

i cała z rodzinką wróciłam do domu !



8 komentarzy:

  1. Świetny wpis, rymy jak zawsze pierwsza klasa :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ rewelacyjna ta wycieczka:) I o ileż przyjemniej zwiedza się zrymowany skansen:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny sepiowy post :))) Świetną wycieczkę mieliście i tyle pięknych zdjęć.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne te zdjęcia w sephi!
    Skok na przedostatnim zdjęciu też bardzo efektowny ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne rymowanki. Wspaniała podróż do przeszłości. A nie spotkała tam Daniela żadnej lalkowej prababki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety chyba nie :( - ale z moją córcią-wiercipiętką nie zajrzałam do każdej chaty :)

      Usuń
  6. Świetny wpis i zdjęcia.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  7. Hello from Spain: these pictures of the last trip are very nice and original. I'm glad you are all healthy and well .... Keep in touch

    OdpowiedzUsuń