piątek, 14 września 2012

Bukiet róż, czyli sekret taki, co maja chłopaki :)

Porcelanek rozgościł się na półce przy wazoniku i rozgląda się po moim pokoiku 



- a cóż to takiego? - znienacka zapytał,  wskazując na to coś obok wazonika



 a to też wazonik - sama ulepiłam i jak widzisz w środek bukiet róż wstawiłam



jejku - jakie śliczne! - sama wymyśliłaś? - jak na brak fachu w rękach - nieźle to zrobiłaś;P



tak naprawdę pomysł był Igora mego - bardzo chciał bym coś zrobiła dla kogoś ważnego,
ale sama nie wiem jakie plany ma - no i komu te różyczki w wazoniku da



a ja wiem , ale nie powiem bo to sekret taki - taka mała tajemnica co mają chłopaki ;)


c.d.n.




9 komentarzy:

  1. Hi,hi,hi... chłopaki mają tajemnicę. Chyba musisz uważać ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hm...Przychodzi mi do głowy jedna "osoba";)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ;) - też mamy swoją tajemnicę:P - ale od razu prostuję - Igor "uznał", że bukiecik jest jednak zbyt mały jak na wielkość tej "osóbki" i zrobił dla niej coś jeszcze bardziej specjalnego - ale to niech już będzie niespodzianką;)

      Usuń
  3. Porcelinek powinien nazywać się George. Jak Boy George :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wiesz - on chyba ma faktycznie na imię George ;) dziwnie trochę, bo myślałam, że to taki wiejski chłopaczek :P - ale na Jurka to on mi nie wygląda - ale George - to jest to:) dzięki:)

      Usuń
  4. Porcelanki to ja mam, ale porcelinka żadnego. Ciekawa jestem, co on ma z kolei ???
    Pozdrawiam miło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na razie tylko bukiet róż:) jak pisałam poprzednio, ma kilka przyszywanych kuzyneczek maleńkich - może kiedyś zrobię im rodzinną fotkę;)

      Usuń