jakiś czas temu dokończyłam moją autorską kieckę - sama lubię takie klimaty, dlatego postanowiłam uszyć coś podobnego lalkom
OTO sukienka od Red Violet ;)
prezentowana przez dawno nie pokazywaną Ellę:
jak widzicie elastyczny materiał powoduje, że sukienka może być zarówno sexy mini na randkę, jak tez elegancką midi sukienką na bankiet;)
nie bez powodu zaprezentowała ją sztywna Ella;)
bo jak się domyślacie - już po chwili wyskoczyła z ubranka
...cała operacja była dla mnie bardzo stresująca - nie przy Elli, bo ona była już raz operowana przez Asię, więc z nią było łatwo, ale napociłam się ściągając fashionistkową główkę - tak bardzo, że zapomniałam zrobić fotorelację , więc tylko mały kolaż podsumowujący:)
a na koniec - przed i po :
to co nie podoba mi się w Elli to jej fryzura, która jest zbyt sztywna i tak jakby wydłuża jej głowę , dlatego jej włosy zostały poddane termicznemu opłukiwaniu, ale o tym następnym razem - być może przy okazji prezentacji innej kiecki z kolekcji Red Violet :P
pozdrawiam i życzę udanego weekendu :)
Dobrze, że się odważyłaś, jeszcze kilka operacji, nabierzesz wprawy i będziesz je wykonywać z zamkniętymi oczami ;) Sukienka pomysłowa - jako bankietowa midi bardziej mi się podoba :) A lalka w oryginale miała włosy związane w wysoki kucyk, wtedy jej twarz rzeczywiście miała jakby inny kształt :)
OdpowiedzUsuńGratuluję udanego przeszczepu ;) Ja coś nie mogę się odważyć na taki krok ;x
OdpowiedzUsuńSupe przeszczep się udał , i pacjentka będzie żyła :D piękną ma buzię :)
OdpowiedzUsuńpiękna sukienka, bardzo podobają mi się te oversized,lejące się góry i węższe doły!
OdpowiedzUsuńjaki facemold ma Ella? nie mogę jej rozpoznać ^^;;;
gratuluję pierwszego przeszczepu!!! to wciąga :D u mnie trudno trafic lalkę na jej oryginalnym ciałku XDD
to OOAk:) pisalam o niej wcześniej:) pozdrawiam
UsuńHello from Spain: congratulations on the change of body. I prefer the articulated bodies of fashionistas. The red dress is gorgeous. Well done. Keep in touch
OdpowiedzUsuńJa chcę przeszczepić moją Zuzię, ale zawsze są inne wydatki (np, nowa lalka:))
OdpowiedzUsuń